Wakacyjne nieruchomości w Europie – gdzie kupić apartament i zarabiać na wynajmie?

Redakcja

27 marca, 2025

Inwestycja w apartament wakacyjny w Europie to dla wielu sposób na połączenie przyjemnego z pożytecznym. Możliwość spędzania urlopu w swoim własnym mieszkaniu w słonecznym regionie, a jednocześnie zarabianie na jego wynajmie w pozostałym czasie – to kusząca perspektywa. Wzrost popularności pracy zdalnej, turystyki sezonowej i rosnąca liczba rezerwacji przez platformy typu Airbnb sprawiają, że coraz więcej osób szuka okazji inwestycyjnych poza granicami kraju. Ale gdzie kupić apartament wakacyjny, aby naprawdę zarabiać, a nie tylko ponosić koszty?

Poniżej przedstawiamy najbardziej obiecujące lokalizacje na europejskim rynku nieruchomości turystycznych – zarówno te droższe, jak i wciąż przystępne cenowo.

Hiszpania – sprawdzona klasyka, ale coraz droższa

Hiszpania od lat króluje w zestawieniach najczęściej wybieranych kierunków inwestycyjnych. Regiony takie jak Costa del Sol, Costa Blanca czy Baleary przyciągają miliony turystów każdego roku. Apartamenty wakacyjne w tych lokalizacjach cieszą się ogromnym zainteresowaniem, a sezon najmu trwa często od marca aż do listopada.

Jednak ceny w popularnych miejscowościach znacząco wzrosły. W takich miastach jak Marbella, Alicante czy Palma de Mallorca ceny za metr kwadratowy nierzadko przekraczają 3500–5000 euro, co oznacza, że wejście na rynek wymaga większego kapitału. Dla inwestorów szukających wysokiej klasy nieruchomości, rynek hiszpański wciąż oferuje duży potencjał, ale bariera wejścia rośnie z każdym rokiem.

Portugalia – piękne wybrzeże i korzystne prawo podatkowe

Portugalia to kolejny europejski hit wśród inwestorów. Szczególnie region Algarve, z urokliwymi plażami, słonecznym klimatem i rozbudowaną infrastrukturą turystyczną, przyciąga osoby zainteresowane wynajmem krótkoterminowym. Wiele miast, takich jak Lagos, Albufeira czy Faro, oferuje świetne warunki do inwestowania i wysoką stopę zwrotu – pod warunkiem dobrego zarządzania nieruchomością.

Portugalia wprowadziła także korzystne zasady dla rezydentów zagranicznych – w tym atrakcyjne ulgi podatkowe dla nowych mieszkańców, co czyni ją również dobrym wyborem dla osób planujących migrację lub zakup domu na emeryturę. Niestety, podobnie jak w Hiszpanii, ceny nieruchomości w najbardziej popularnych miejscach rosną bardzo dynamicznie.

Chorwacja – turystyczny magnes z rosnącymi cenami

Chorwacja przyciąga co roku miliony turystów, a jej urokliwe miasteczka, krystalicznie czysta woda i łatwy dostęp drogowy z Polski czynią ją atrakcyjnym celem inwestycyjnym. W ostatnich latach ceny nieruchomości w nadmorskich miastach takich jak Split, Zadar czy Dubrownik zaczęły jednak gwałtownie rosnąć, co powoduje, że opłacalność inwestycji staje się coraz bardziej zależna od sezonu i poziomu zarządzania najmem.

Dodatkowym wyzwaniem może być ograniczona liczba gruntów i mieszkań dostępnych dla cudzoziemców w niektórych regionach, a także stosunkowo wysokie opłaty administracyjne przy zakupie. Niemniej jednak Chorwacja pozostaje silnym graczem na mapie inwestycyjnej Europy Południowo-Wschodniej.

Bułgaria – niedoceniany lider z ogromnym potencjałem

Wśród wszystkich europejskich lokalizacji to właśnie Bułgaria coraz częściej wybierana jest jako rozsądna alternatywa dla drogich rynków śródziemnomorskich. Ceny mieszkań w kurortach nad Morzem Czarnym – takich jak Słoneczny Brzeg, Burgas, Nesebyr czy Warna – wciąż pozostają bardzo atrakcyjne, a jednocześnie turystyka w tych rejonach rozwija się niezwykle dynamicznie.

Apartament z widokiem na morze można kupić już za 40–60 tys. euro, a w mniej uczęszczanych lokalizacjach nawet taniej. Sezon turystyczny trwa tu od czerwca do września, ale coraz więcej właścicieli decyduje się na najem długoterminowy poza sezonem – szczególnie w większych miastach, które oferują życie całoroczne.

Rynek bułgarski staje się coraz bardziej przejrzysty i przyjazny inwestorom zagranicznym. O procedurach zakupu, najpopularniejszych lokalizacjach i aktualnych cenach przeczytasz tutaj: https://togethermagazyn.pl/rynek-nieruchomosci-w-bulgarii-ceny-kierunki-i-mozliwosci-inwestycyjne/

Co ważne, koszty utrzymania nieruchomości w Bułgarii są znacznie niższe niż na Zachodzie – zarówno jeśli chodzi o podatki lokalne, jak i opłaty administracyjne czy media. Dodatkowo kraj ten należy do Unii Europejskiej, co ułatwia formalności i zwiększa bezpieczeństwo transakcji.

Czarnogóra i Albania – rynki wschodzące

Jeśli celem inwestycji jest nabycie nieruchomości w dynamicznie rozwijającym się regionie z dużym potencjałem wzrostu wartości, warto przyjrzeć się Czarnogórze i Albanii. Oba kraje oferują dostęp do Adriatyku, korzystny klimat, rozwijającą się infrastrukturę i atrakcyjne ceny.

W Czarnogórze popularne są takie miejscowości jak Budva, Tivat czy Bar. Albania przyciąga inwestorów w rejonach takich jak Saranda, Durrës czy Vlora. Obecnie ceny nieruchomości w tych krajach są jeszcze stosunkowo niskie, ale dynamiczny rozwój turystyki sugeruje, że w ciągu kilku lat mogą wzrosnąć znacznie.

Warto jednak pamiętać, że inwestycje w krajach spoza UE wiążą się z większym ryzykiem prawnym i finansowym – dlatego niezbędne jest dokładne sprawdzenie procedur zakupu, przepisów podatkowych i stabilności politycznej.

Podsumowanie

Zakup apartamentu wakacyjnego w Europie to w 2025 roku nadal bardzo interesująca forma inwestycji. Kluczowe jest jednak wybranie odpowiedniej lokalizacji – takiej, która nie tylko przyciąga turystów, ale też oferuje dobry stosunek ceny do potencjalnych zysków. Bułgaria wyróżnia się na tle innych kierunków połączeniem dostępnych cen, dobrego klimatu inwestycyjnego i rosnącego zainteresowania ze strony turystów. To idealna opcja dla tych, którzy chcą wejść na rynek bez konieczności angażowania wielkiego kapitału, a jednocześnie liczą na realny zwrot z wynajmu.

Inwestując w wakacyjne nieruchomości za granicą, warto kierować się nie tylko sercem, ale i analizą rynku – tak, by nowy apartament był źródłem przyjemności i stabilnego dochodu przez długie lata.

Artykuł sponsorowany.

Polecane: